Orchidee są kochane i nienawidzone. Tak jest. Istnieje mnóstwo osób, które z jakiegoś powodu orchidee po prostu nie lubią. Jednak nie potrafią powiedzieć dlaczego. Mieli ich w domu i nie czuli się dobrze. Nie wiedzieli, co jest przyczyną. Dopiero kiedy ich wyrzucili, wszystko się ulepszyło.
Orchidee potrafią mieć negatywny wpływ na osoby wrażliwe, które reagują na energie, światło oraz pogodę. Kwiat, który tak przepięknie wygląda a jednak potrafi uszkodzić, co wynika już z jego pochodzenia. Orchidea to bowiem pasożyt. W środowisku naturalnym, gdzie orchidee pojawiają się w ich pełnej sile, pasożytują na innych roślinach przez całe życie. Z danego powodu już dawno temu mówiono o orchideach, że potrafią z ludzi wyssać energię do życia.
Nawet orchidea w doniczce?
Tak, nawet orchidea w doniczce. Udowodnione jest to przez tysiąców nawet milionów ludzi na całym świecie. Ostatnio pojawił się trend uprawiania orchidei raczej w biurach i miejscach, gdzie pracujemy. Mnóstwo osób zrezygnowała z tego, żeby ich mieć w domu. Eksperci feng shui mają jednak inne zdanie. Twierdzą, że orchidee nie musimy od razu wyrzucać albo podarować komuś innemu. Wystarczy, kiedy z sypialni oraz pokojów, gdzie spędzamy wiele czasu, lepiej przemieścimy ich do innych pokojów, w których poruszamy się przede wszystkim w dzień.
Według ekspertów feng shui, ludzie są w trakcie snu całkowicie bezbronni, a więc kwiat może taką sytuację wykorzystać i mieć wpływ na niewystarczającą energię w trakcie następującego dnia. Ludzie, którzy mają orchidee w sypialni, rano mogą być zmęczeni, codziennie niedobrze wyspani i w trakcie pełni księżyca nawet chorzy.
Kontynuuj czytanie artykułu na następnej stronie