Matka usłyszała z niani straszliwy płacz i miauczenie. Po przyjściu do domu widziała coś straszliwego

Za chwilę pojawiła się Midnight, która była nieustępliwa, ciągle skakała na kolanach Bernity i jej zachowanie oznaczało coś nie tak. Domagała się jej uwagi. Wbrew wszelkim staraniom kotka, Bernita starała się nie zwracać uwagi na Midnight. W końcu wydawało się, że Midnight poddała się i odszedła. Jednak zaraz potem w niani usłyszała straszliwy płacz. Wystraszona Bernita od razu biegła do pokoiku Stacy, gdzie została w szoku. Bernita znalazła Midnight, która głośno miauczała do niani, chciała więc sprawdzić, czy Stacey jest w porządku i w tej chwili uświadomiła sobie, co kotek starał się powiedzieć.

Noworodek nie potrafił oddychać i w końcu przybrał niebieski kolor. Bernita martwiła się o swój “cud”, więc od razu wskoczyła do samochodu i jechała wprost do szpitala, gdzie zostało stwierdzone, że dziecko ma zakażenie wirusowe i niewydolność oddechową. W końcu wszystko skończyło się dobrze, gdyby tylko o parę chwil dłużej, wynik mógł być tragiczny. Później rodzice byli szczęśliwi, kiedy Stacy była już w porządku, jednak cieszyli się również z Midnight, który tak czuwał nad dzieckiem.

Midnight prawdopodobnie nie uświadamia sobie, jak ogromnym bohaterem jest i co jego zachowanie oznacza dla wszystkich osób, jednak małżeństwo Rogersowie nigdy nie zapomną o tym, co dla Stacey zrobił.

Jak podoba Ci się dzisiejsza historia? Nie wahaj się i subskrybuj dany artykuł z Twoimi przyjaciółmi, rodziną i przede wszystkim z tymi, którzy mają w domu jakiegoś zwierzaczka.

Kontynuuj czytanie artykułu na następnej stronie


Ewa Jadczak to matka trójki dzieci, która mieszka na przedmieściach większego miasta w przytulnym domku jednorodzinnym. Każde... [Więcej o autorze]

Wejdź do dyskusji