Mamusia małego Jamesa zerknęła na kobietę i starała się jej wytłumaczyć, że jej syn jest poważnie chory, jego jelita nie funkcjonują i worki musi mieć przez całe życie. Sugerowała, że kobieta przeprosi ją i zrozumie całą sytuację. Co wydarzyło się potem, tego w ogóle nie przewidywała. “No, tego nie wiedziałam, lecz jest to naprawdę obrzydliwe. Lepiej włóżcie mu koszulkę do środka, bo nie chcę na to patrzeć. W tej chwili mama popłakała się.
Pozostali ludzie byli przyzwoici
Okazało się, że chodziło tylko o jedną niemiłą starszą pani. Dalsi ludzie w sklepie krzyknęli na nią, pojawiło się nawet kilka wulgaryzmów i potem zaopiekowali się mamą i chłopcem. To im dało energię oraz siłę do życia, ponieważ stwierdzili, że świat nie jest tak zły, jak na pierwszy rzut oka wydaje się.
Kontynuuj czytanie artykułu na następnej stronie