Miłość matki jest jedną z rzeczy, która jest niewymownie piękna i silna. Większość matek, jeśli nie wszystkie, nie poprzestałyby nad czymś, by upewnić się, że ichdzieci są bezpieczne i chronione, nawet jeśli oznacza to zrezygnowanie z własnego życia. Dziecko niekoniecznie musi być nawet własne, by kobieta poczuła instynkt macierzyński, co zresztą wyjaśnia tak wielką ilość adopcyjnych matek, które są w stanie adoptować osierocone dziecko. Zwykle myślimy o tym temacie tylko z ludzkiej perspektywy, ale takie niesamowite historie istnieją także w świecie zwierząt.
Alejandra Griff z Argentyny usłyszała na parkingu ciche odgłosy dobiegające z bliskiej okolicy. Ze strachem podążała za dźwiękiem, aż dotarła do psiej matki, która przy sobie ogrzewała sześć małych szczeniąt. W momencie kiedy się zbliżyła, nie mogła uwierzyć własnym oczom – w środku zauważyła małą ludzką rączkę. Alejandra natychmiast zabrała miesięczną dziewczynkę i poszła z nią do szpitala. Lekarze ogłosili, że z biegiem czasu i z opieką dziewczynka wyzdrowieje na przekór tego traumatycznego przeżycia i będzie w porządku. Niewiarygodne ocalenie małej dziewczynki przypisuje się do pewnego stopnia poulicznej suczce nazwanej Way. Matka zostawiła swoje dziecko opuszczone i w chłodzie, ale na szczęście znalazła ją Way, której instynkt macierzyński uratował dziewczynkę.
Kontynuuj czytanie artykułu na następnej stronie