Można sobie upiększyć swój ogród na różne sposoby, ale czy widziałeś już, jak ktoś upiększa go, kopiąc dołki? Z podobną reakcję spotkał się również ten mężczyzna. Odręcznie wybudował staw ogrodowy. Co gorsza, pomyślał, że użyje do tego starych opon. Nie uwierzysz, ale okazało się to być świetną sprawą.
Inspirujący mężczyzna z werwą wziął się do pracy. Sąsiedzi, którzy chodzili po okolicy, kiwali głowami z niedowierzaniem, nie wiedząc, co robi sąsiad. Nigdy nie wspominał o swojej wizji stawu i sam wymyślił całą koncepcję realizacji. Jest dość dziwaczny. W końcu oceńcie sami.
Gumowy staw
Najpierw zebrał trzy stare opony o różnych średnicach i wykopał doły, które pasowały do rozmiaru każdej gumy. Okrągłe doły musiały być trochę głębsze.
Dno studzienki opróżnił grubszą warstwą piasku, której użył jako materiału izolacyjnego.
Aby staw nie był w jednej linii, ale wielopoziomowy, mężczyzna wykopał różne doły. W tym samym czasie ten z największą oponą był najgłębszy. Włożył mniejsze opony do dołu, które wykopał celowo płytsze.
Za pomocą piły tarczowej odetnął część opony, tak że pozostał tylko kształt przypominający zardzewiały talerz.
Krawędzie ciętej gumy zostały wyrównane i zbruszone.
Wewnętrzną część małżonkowie wysłali materiałem, które celowo pozostawiono większe. Dosłownie ubrali całą widoczną część opony.
Całość otoczono kamyczkami i udekorowano w taki sposób, aby pasowały do wiejskiego ogrodu.
Wreszcie napełnili staw wodą.
Wygląda to idealnie!
