Ta wersja kremu jest u nas bardzo znana. Jego nazwa wypływa z niskich kosztów, które towarzyszą temu deserowi. W czasach wojny do tego kremu dodawano tylko jedno jajko, brakowało również czekolady na wierzchu.
Co będzie Wam potrzebne?
Na ciasto:
- 500 g mąki
- 500 g masła
- 500 g cukru
- 200 ml mleka
- 15 g proszku do pieczenia
- szczypta soli
Na krem:
- 1,25 l mleka
- 5 jajek
- 4 łyżki mąki
- 6 łyżek cukru
- 3 opakowanie waniliowego cukru
Na polewę:
- 100 g czekolady
- 500 g masła
Sposób przygotowania?
Z mąki, proszku do pieczenia, masła, mleka, cukru i odrobiny soli wyrobimy ciasto, które rozdzielimy na cztery części.
Każdą część rozwałkujemy na wielkość naszej blachy i każdą z tych części pieczemy przez 5 minut na 170 stopni w piekarniku. Te upieczone płaty ostrożnie przełożymy na blat do pracy, by ostygły.
Stopniowo dodawaj do żółtek cukier, mleko i mąkę i mieszaj krem nad ogniem. Pozostaw do zagęszczenia na 1-2 minuty i odstaw od ognia.
Następnie ubij białka na sztywną piankę, którą delikatnie wymieszaj z kremem. Na płaty nakłada się jeszcze ciepły krem.
Czekoladę rozpuścić na parze razem z masłem i równomiernie rozprowadzić na górnej płycie. Całość pozostaw w chłodnym pomieszczeniu, najlepiej na noc.
Smacznego!